Gdy prowadząca „Nasz nowy dom” dowiedziała się, że szesnastolatka kocha sport, a w szczególności bieganie, uznała, że trzeba zorganizować jej trening personalny ze sportowcem znanym z programu „Ninja Warrior Polska”, Robertem Bandoszem. Dziewczyna na początku ćwiczy na specjalnym torze przeszkód.
Nasz nowy dom (94) - opis, recenzje, zdjęcia, zwiastuny i terminy emisji w TV. Pan Julian ma dwie córki - Monikę i Bernadettę, oraz żonę Marię. Ich stary dom jest w katastrofalnym stanie. To utrudnia życie głównie niepełnosprawnej Monice, która porusza się na kolanach.
🔥 ENEBA - idealne miejsce do zakupu gier! https://ene.ba/maciekVR🔥 Kup cyfrowe karty podarunkowe w najlepszej cenie! https://ene.ba/maciekVR-gift-cards🔥 K
cash. Bohaterowie programu często mieszkają w warunkach, które zagrażają ich życiu i zdrowiu. Katarzyna Dowbor wraz z ekipą architektów i budowlańców spieszy z pomocą najbardziej to mała wieś na Żuławach. Mieszka tam pięcioosobowa rodzina - pani Beata oraz pan Ireneusz wraz z trojgiem swoich dzieci. Mężczyzna kilka lat temu uległ wypadkowi, w wyniku którego stracił nogę. Z tego powodu nie pracuje zawodowo, lecz zajmuje się domem i dziećmi. Rodzinę utrzymuje pani Beata, pracując w pobliskiej fabryce. Wszyscy gnieżdżą się w jednym pomieszczeniu. Ciasnota nie pozwala panu Irkowi poruszać się po domu o kulach, a dzieci nie mają gdzie się uczyć. Nie każdy ma też swoje własne łóżko. W budynku brakuje łazienki, która jest największym marzeniem rodziny, a dach domu pokrywa szkodliwy eternit. Katarzyna Dowbor zabiera rodzinę na wakacje, a Maciek Pertkiewicz i Wiesiek Nowobilski rozpoczynają PertkiewiczWiesław Nowobilski
Za nami 263. odcinek „Nasz Nowy Dom” - oglądaliście? Ekipa programu wyremontowała dom pani Ani i czteroletniego Natana. Ta metamorfoza robi olbrzymie wrażenie! Remontem kierował Przemysław Oślak z Bielska-Białej. Zobaczcie te zdjęcia.„Nasz nowy dom” to cieszący się dużą popularnością i sympatią program telewizji Polsat, który pokazuje, jak w krótkim czasie gruntownie wyremontować dom odmieniając zarazem komuś życie. Ekipy budowlane zmagają się z nie lada wyzwaniami remontując nierzadko zrujnowane domy i mieszkania, by zapewnić im lokatorom godne warunki programu „Nasz nowy dom” bielszczanin Przemysław Oślak trafił po tym, jak w trakcie kręcenia w Szczyrku jednego z programów kulinarnych, szef kuchni pilnie potrzebował firmy, która szybko wyremontuje Wykonaliśmy ten remont, a wszyscy byli bardzo zadowoleni z przebiegu prac i z naszej ekipy. W efekcie osoba, która pracuje także na planie „Naszego nowego domu”, skontaktowała się ze mną - wyjaśniał w ubiegłym na planie „Nasz nowy dom”. Przemysław Oślak dokonuje cudówNasz Nowy Dom - nowy sezonW tym sezonie ekipa programu "Nasz Nowy Dom" odwiedza 12 kolejnych rodzin, które zmagają się z poważnymi problemami życiowym. Katarzyna Dowbor zjawi się w Radomiu, na Podlasiu, na Śląsku i Zamojszczyźnie. W tym sezonie z remontami mierzą się: Martyna Kupczyk, Marta Kołdej, Maciej Pertkiewicz i Wojciech Strzelczyk oraz kierownicy budowy: bielszczanin Przemysław Oślak, oraz Artur Witkowski, Wiesław NowobilskiPani Ania samotnie wychowuje czteroletniego Natana, w miejscowości Owińska. Ojciec chłopca, choć widuje go często z daleka, nie interesuje się jego losem i nie utrzymuje z nim kontaktu. Samotna mama stara się wynagrodzić chłopcu brak pełnej rodziny, choć sama zmaga się z kłopotami zdrowotnymi. Natan potrzebuje profesjonalnego wparcia psychologicznego, by rozwijać się prawidłowo. Mama z synkiem mieszkają w domu z przeciekającym dachem, wilgotną łazienką, przewodami z elektrycznymi na wierzchu. W przedsionku stoi dymiący, niebezpieczny piec. Sytuacja finansowa rodziny jest dramatyczna, często brakuje nawet na jedzenie. Pani Ania marzy, by znaleźć pracę, którą będzie mogła pogodzić z opieką nad synem, ale jest to bardzo problemami domu i rodziny rozprawiła się Katarzyna Dowbor, Maciek Pertkiewicz i Przemek Oślak ze swoją budynku robi olbrzymie wrażenie - zobaczcie te zdjęcia! Spektakularna metamorfoza domu pani Ani - w "Nasz Nowy Dom".... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Pogoń Świebodzin trenuje i rozgrywa pierwsze mecze kontrolne pod okiem nowego trenera. Szkoleniowcem pierwszego zespołu w najbliższym sezonie będzie Maciej Górecki, który zastąpi Rafała Wojewódkę. Wyznaczył drużynie nowy cel i już dąży do jego klubu z nowym treneremMaciej Górecki objął nowe stanowisko w pierwszym tygodniu lipca, choć - jak mówi prezes Pogoni Świebodzin Wiktor Skowron - współpraca rozpoczęła się już dużo wcześniej. - Musieliśmy ustalić pewne kwestie, jak sprawy boiska, sprzętu sportowego, zawodników, przedstawić wizję zarządu na trenera i przyszłość, ale też w drugą stronę, zobaczyć, jaką wizję ma trener na drużynę - mówi Skowron. Jak dodaje, jest on bardzo zadowolony z pracy trenera, podkreśla zaangażowanie Góreckiego w treningi i współpracę z zespołem. - Wierzymy, że z każdym kolejnym miesiącem będzie to jeszcze bardziej procentować - mówi Górecki dotychczas w swojej karierze trenerskiej prowadził zespoły młodzieżowe UKP Zielona Góra, a ostatnio seniorskie rezerwy Lechii Zielona Góra. Reprezentował barwy Pogoni Świebodzinie powstaje McDonald's! Jak idą prace? Zobacz zdjęcia z lotu ptakaSparingi i treningiDotychczas pod okiem nowego trenera drużyna rozegrała trzy mecze kontrolne - dwa pierwsze, z Polonią Słubice i z Odrą Bytom Odrzański, były wygrane. Trzeci mecz, z LKS Odrą Nietków, Pogoń Świebodzin przegrała z wynikiem 1: tych meczy nie są dla mnie tak ważne, jak to, w jaki sposób chłopaki reagują na trening, który wdrażam. Nie ukrywam, że rzeczy, których będę od nich wymagał w sezonie nie są łatwe, a póki co - oczywiście odpukać, żeby nic się nie zmieniło - wszystko fajnie łapią i funkcjonuje to obecnie bardzo dobrze - opowiada Górecki. Zmiana stylu gry Pogoni ŚwiebodzinA jaki jest główny cel? Jak mówi trener, zależy mu przede wszystkim na zmianie stylu gry Pogoni. - Zespół do tej pory był nastawiony mocno na kontrę, pracował dużo bez piłki w defensywie, oczywiście robili to bardzo fajnie, nie można powiedzieć, że to było coś złego, natomiast ten sposób działał w pierwszej rundzie. W drugiej rundzie coś poszło nie tak, Pogoń zdobyła mało punktów. Pojawił się pomysł, aby coś zmienić w funkcjonowaniu zespołu i na razie się sprawdza - mówi trener. Jak mówił po drugim meczu, dotychczasowe sparingi wykazały potencjał zespołu. Co więcej, Górecki nie wyklucza ubiegania się o awans do trzeciej ligi, jednak są to plany na kolejne lata. - W tym sezonie drużyna ma być w czubie czwartej ligi - też: Piłka nożna, ćwierćfinał Euro 2022 kobiet: Anglia – Hiszpania [SKRÓT]Zmiany w składzieSkład drużyny jeszcze nie został ostatecznie uformowany, jednak trener już zdradził, że w zespole zagra Michał Łokietek, dotychczas zawodnik trzecioligowej Lechii Zielona Góra i Dawid Sowiński, który zaczynał swoją przygodę z piłką w Pogoni, potem trafił do UKP Zielona Góra, Lechii Zielona Góra i wraca do Pogoni. - Młody zawodnik, który ma szansę w przyszłości być wiodącą postacią w tym zespole - mówi o nim Górecki. Nowym narybkiem jest też Marcin Lisowski, były zawodnik Lechii Zielona Góra. - To na tę chwilę trzy najważniejsze wzmocnienia. Jeszcze pracujemy nad dwoma, trzema zawodnikami, którzy by do nas Kilkuset kolarzy walczyło w XIV wyścigu MTB "O Srebrny Krzyż Joannitów"W kolejnym sezonie w Pogoni nie zagrają między innymi Robert Kobrzycki, Jędrzej Jakimowicz i Jakub Śliwiński. - Oni w zeszłym sezonie dużo grali, byli postaciami pierwszego wyboru trenera Wojewódki, teraz opuszczają Pogoń, ale ich miejsce zajmą nowi zawodnicy. Osoby, które przychodzą też dadzą jakość i klub nie będzie stratny na tych odejściach - zapewnia Górecki. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
maciek nasz nowy dom