Stalowa urna na prochy dorosłej osoby. Stalowa urna na prochy dorosłej osoby, którą zaprojektowaliśmy z myślą o stworzeniu pięknej i trwałej urny dla bliskiej zmarłej osoby. Kula wykonana z wysokiej jakości stali nierdzewnej z łatwością pomieści prochy osoby do 102kg. 1/2/3 Urna dla zwierząt domowych dla psów koty. Stan. Nowy. 207, 54 zł. darmowa dostawa. Produkt: Urna 1 cm x 1 cm x 1 cm szkło biały. dostawa za 25 – 27 dni. dodaj do koszyka. Relikwiarze na prochy czyli co można zrobić z prochami zmarłych. Cześć prochów zmarłego można odsypać do malutkich relikwiarzy i zabrać część prochów bliskich do domu. W naszej ofercie dostępne są relikwiarze – mini urny ceramiczne do postawienia w domu jak również relikwiarze – zawieszki w kształcie serca, krzyża i Fast Money. ArenaDom i ogródZwierzętaDla psówAkcesoriaPŁATNOŚĆ ODROCZONAZapłać do 30 dni, bez dodatkowych kosztówDostawaod 9,99 zł. Czas wysyłki do 3 dni roboczychZwroty14 dni na odstąpienie od umowyOpisKOLEKCJA SPERSONALIZOWANYCH URN Z PŁYTKĄ CERAMICZNĄDobrze wiemy, że nic nie jest w stanie pocieszyć Cię w tym najsmutniejszym dniu. Jesteśmy po to, żeby pomóc Ci pożegnać się z Twoim ukochanym kolekcję urn ze 100 różnymi rasami psów przedstawionych w nowoczesnym, geometrycznym jest personalizowana. Podaj nam imię Twojego psa, datę urodzenia i odejścia, a my wygrawerujemy to i stworzymy Twoją wyjątkową urna wykonana z brzozy jest trwała. Posiada mosiężne uchwyty, zdejmowaną pokrywę i dekoracje w kształcie wieńca. Grawer wykonany jest na pomalowanej sklejce brzozowej. Klasyczny styl sprawia, że urna jest ponadczasowa. Szczegółowa grafika naniesiona jest na płytkę ceramiczną metodą sublimacji. Jest odporna na blaknięcie i robiona specjalnie dla Ciebie urna sprawi, że Twój pies będzie otoczony miłością na urny: 21 x 29 x 22 cm (8,3 x 11,4 x 8,7 inches)Pojemność urny jest wystarczająca dla psa ważącego do 95 produktyProdukt, który przeglądaszProdukt, który przeglądaszProdukt, który przeglądaszInni klienci oglądali również Strona główna Dom i biuro Luksusowe dekoracje do domu Urna na prochy Urny na prochy z pewteru Pamiątkowa urna na prochy w kształcie serca Wyjątkowe wyroby z pewteru połączone z najwyższą jakością wykończenia dają nam obraz marki English Pewter Company. To prawdziwy ukłon w stronę ręcznie tworzonych produktów, które zachwycają swoją niepowtarzalną elegancją oraz prestiżem. English Pewter Company to największy w Wielkiej Brytanii producent wysokiej jakości upominków z cyny. Założona w 1977 roku rodzinna firma eksportuje na cały świat, a ich niesamowite produkty można zobaczyć w wielu wiodących na świecie punktach sprzedaży detalicznej. Zaangażowanie w jakość, obsługę i cenę jest podstawą działalności W SZEFIELDWszystkie wyroby z cyny są wykonywane ręcznie w znanym na całym świecie mieście produkcyjnym Sheffield. Sheffield od wieków jest synonimem wysokiej jakości produkcji. Choć nieco mniejszy niż w poprzednich dekadach, trend ten utrzymuje się do dziś, a Sheffield nadal jest liderem w produkcji wysokiej jakości sztućców, stali i DOSKONAŁOŚCI OD 1977Cyna, łatwy w obróbce stop, jest z nami od czasów biblijnych. Najwcześniejsze wzmianki o cynie w Wielkiej Brytanii pochodzą z czasów rzymskich około 250 rne. Znaczenie cyny jako metalu i towaru nie rozwinęło się w pełni aż do średniowiecza. Okres ten, często nazywany „złotym wiekiem angielskiego Yeoman”, oznaczał przekształcenie materiału w codzienne użytkowanie, co stało się możliwe dzięki wzrostowi gospodarczemu, w szczególności dzięki masowemu eksportowi brytyjskiej wełny i tkanin oraz rosnącej dostępności surowców z do produkcji cyny. Produkcja cyny pozostała przemysłem chałupniczym aż do 1770, kiedy Jessop i Hankcock opracowali nowy stop cyny w Sheffield, który zawierał antymon zamiast ołowiu i trochę miedzi, stał się znany jako metal Brittania, więc można było nadać mu jasny połysk. Wkrótce rozwinęła się nowa metoda wytwarzania, zwana przędzeniem metali, co zaowocowało ogromnym wzrostem produkcji wyrobów z cyny. W efekcie powstał lekki, bardzo dopracowany produkt, który wkrótce stał się popularną alternatywą dla droższych wyrobów posrebrzanych. SKU EPC-PU099 Producent English Pewter Company Model PU099 Dodatkowe informacje Koszt wykonania graweru laserowego jest uwzględniony w cenie produktu. Te luksusowe urny pamiątkowe z cyny, będące częścią naszej eleganckiej kolekcji Memorial Collection, zostały zaprojektowane i wyprodukowane zgodnie z najwyższymi standardami. Każda urna na prochy jest produkowana w całości w naszej fabryce w Sheffield, gdzie każdy element jest umiejętnie wykonywany ręcznie, a następnie sprawdzany, aby upewnić się, że tylko najlepsze przedmioty opuszczają nasz zakład. Ta konkretna konstrukcja nadaje się do przechowywania symbolicznej ilości prochów jako trwałej pamiątki i posiada wkręcaną górną nitkę na podstawie, która bezpiecznie utrzymuje prochy na miejscu. Każda urna ma klasyczne satynowe wykończenie w stylu pędzla, a następnie jest umieszczana w luksusowej czarnej aksamitnej torbie, zanim zostanie umieszczona w prostym, ale eleganckim, kremowo-czarnym pudełku prezentacyjnym. Materiał pewter Wymiary wys. 10cm, szer. 7cm Grawer TAK Ilość elementów w komplecie 3- urna + pudełko + etui Dla kogo unisex Gwarancja 24 miesiące Jeszcze do niedawna – przynajmniej w Polsce – żegnaliśmy naszych zmarłych krewnych praktycznie w jeden tylko sposób – zamkniętych w drewnianej trumnie na cmentarzu. Od kilkunastu lat coraz popularniejszą odpowiedzią dla tej formy pochówku stała się urna – waza na prochy osoby zmarłej, której ciało jest wcześniej poddane kremacji. Zwolennicy tak zorganizowanego pogrzebu argumentują, że urny przede wszystkim oszczędzają miejsce na coraz bardziej zatłoczonych cmentarzach, ale też pieniądze – takie pożegnania są zdecydowanie tańsze od pogrzebu poważnym argumentem przeciw kremacji stał się od pewnego czasu fakt, że spopielanie ciał oznacza emisję do atmosfery dużej ilości zabójczego dla środowiska, odpowiadającego za efekt cieplarniany dwutlenku węgla. Jak bowiem pokazały badania (przeprowadzone np. w australijskim mieście Adelajda już w 2007 roku), kremacja tylko jednego ciała uwalnia ok. 150-160 kg tego gazu, podczas gdy pochówek tradycyjny – jedynie 40 kg. Poza tym ciałopalenie jest też niezwykle energochłonne. Szacuje się, że na jedną kremację zużywa się średnio 15-30 gazu ziemnego. Jak widać to, co się dzieje z ludzkim ciałem po śmierci, ma duże znaczenie dla środowiska naturalnego. Między innymi dlatego ludzie zaczęli poszukiwać metod – najpierw w lód się obróciszPrzyjazną środowisku metodę zaproponowała szwedzka biolog Susanne Wiigh-Mäsak. Promesja, bo tak nazwała tę technologię, polega na zamrożeniu ciała osoby zmarłej i zamianie w drobne kryształki. W wyniku zanurzenia w ciekłym azocie, ciało jest schładzane do minus 196 st. Celsjusza. Potem zostaje poddane wibracjom i w efekcie kruszy się na tysiące drobnych kawałków. Te są osuszane. Po liofilizacji pozostaje niewielka ilość – ok. 30 proc. pierwotnej wagi ciała zmarłego – proszku. Ten jest umieszczany w specjalnej trumnie lub urnie i chowany dość płytko w ziemi, gdzie po kilku miesiącach ulega biodegradacji. – A wtedy obserwujemy cud, polegający na tym, że tak złożone prochy stają się pokarmem dla nowego życia, posadzonej na nim, wybranej przez nas rośliny – zapewniała Susanne Wiigh-Mäsak podczas konferencji ideacity w 2018r. – Z moich prochów na przykład wyrośnie przez Szwedkę promesja ma dziś swoich zwolenników w takich krajach, jak USA, Dania, Chile. W 2019 r. ta technologia dotarła też do Afryki urny – zostań drzewem po śmierciTa sama koncepcja – „dawanie życia po życiu" – zaowocowała pomysłem na jeszcze inną metodę pochówku: biodegradowalne urny, w których – jak w przypadku promesji – na ludzkich prochach sadzi się rośliny. Urny wg takiego właśnie pomysłu oferuje hiszpańska firma Bios z Lleidy w zachodniej działa taka urna? Dolną część rozkładającej się w ziemi niewielkiej kapsuły (wykonanej z łupin orzecha kokosowego, torfu i celulozy) wypełniamy prochami zmarłego. W części górnej umieszczamy nasiono wybranej rośliny. Obie części łączymy ze sobą, zakopujemy ok. 3-5cm pod powierzchnią ziemi i czekamy, aż nowa roślina oferuje też wersję urny wzbogaconą o inkubator, którego czujniki mierzą wilgotność, temperaturę i nasłonecznienie. W ten sposób urządzenie informuje nas – za pomocą aplikacji w smartfonie – czy roślina ma wszystko, aby rosła zdrowo. Pomysłodawcy zapewniają, że dzięki temu bio-urnę można umieścić tak blisko nas, jak to możliwe – nawet w tej pory Bios sprzedał ponad 100 tysięcy swoich urn w 47 krajach na całym świecie, w Europie, obu Amerykach, na Dalekim Wschodzie i na Antypodach. Koszt jednej urny to 140 dolarów, czyli ok. 550 zł - dużo mniej niż organizacja tradycyjnego pogrzebu, gdzie tylko za najtańszą drewnianą trumnę musimy wydać ok. 800 Hiszpanie z Bios nie są odosobnieni w oferowaniu urn przyjaznych środowisku. Podobne kapsuły sprzedaje w Holandii firma Biodeco, a w USA – The Living Urn. Ta ostatnia ma dodatkowo w swojej ofercie jeszcze inne nowinki: Eco Burial Urn – urnę z bambusa do tradycyjnego pochówku w ziemi, oraz Flow Ice Urn – pływającą lodową skrzynkę, która roztapia się w wodzie i w ten sposób uwalnia (np. do rzeki, jeziora, morza) znajdujące się wewnątrz lat temu pomysł na bio-urnę zakiełkował też nad Wisłą, a jego autorką była Małgorzata Dziembaj. Jej urna Ovo – kulisty dwuczęściowy pojemnik o średnicy 30 cm – działał na podobnych zasadach, jak urna z Bios-u. Autorka dostała za nią nagrodę na Łódź Design Festival 2012 „za odwagę w podjęciu trudnego tematu oraz przemyślaną i pieczołowicie dopracowaną formę projektu". - Niestety, koszty produkcji kapsuły okazały się tak duże, że w końcu projekt zawiesiliśmy – mówi Małgorzata Dziembaj. – Może do niego jeszcze wrócimy. Myślę, że polski rynek jest gotowy na taki produkt już od lat, niestety nasze prawo nie jest na coś takiego gotowe do tylko zresztą na urnę Ovo. Śladu na temat prawnych regulacji dotyczących resomacji i promesji – póki co – w polskim ustawodawstwie też jeszcze nie ma: zgodnie z art. 12. ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych z 1959 r., naszych bliskich możemy żegnać jedynie „przez złożenie w grobach ziemnych, w grobach murowanych lub katakumbach i przez zatopienie w morzu," a „szczątki pochodzące ze spopielenia zwłok mogą być przechowywane także w kolumbariach".

urna na prochy serce